sobota, 5 września 2015

Od Altair'a C.D Gabrielle

Gabi wyglądała na lekko spiętą, a zauważyłem to od razu gdy weszła do jaskini Kate, która raczej nie powitała ją z "otwartymi ramionami". Jednak dopiero po paru minutach zdałem sobie sprawę, że to po części chodzi o moją osobę. Heh, nie było jeszcze takiej sytuacji i trudno było mi się odnaleźć.
- Dziękuję. - Syknęła prawie, że Gabrielle i odwróciła się w stronę wyjścia licząc, że zrobię to samo. Uśmiechnąłem się ukradkiem do Kate, a ta odwzajemniła gest, ale już po chwili dołączyłem do Gabi, która powoli szykowała się do wyjścia. Moja towarzyszka wyglądała na trochę zdenerwowaną, ale dobrze szło jej maskowanie tego uczucia. Niestety, ja wyczuwam wszystko, a po za tym... znałem Gabi chyba już wystarczająco by się przekonać jaki posiada charakter. Kiedy już wyszliśmy udaliśmy się szybkim krokiem przed siebie, ale mimo wszystko atmosfera nie była napięta.
- To gdzie teraz? - Spytałem niepewnie, jak zresztą zawsze gdy nie wiedziałem co dokładnie powiedzieć. Suczka pierwszy raz od paru minut przeniosła na mnie swoje spojrzenie i odpowiedziała:
-...

Gabi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz